- Doktor Żarłacz, hihi :) Izabela Sowa, "Herbatniki z jagodami". Szalony, zdesperowany lekarz. Przy tym ludzki twardziel.
- Severus Snape. Mmmmmroczny i podniecający.
- Emmett Cullen. Zwierzęcy magnetyzm ;)
- Sherlock Holmes, którego, nawiasem mówiąc, uważam za psychopatę. Bardzo ciekawa jestem, czy faktycznie by się psychopatyczny okazał w cztery oczy.
- Mark Darcy, którego tak długo Brygidka Jones nie chciała. Mnie kręcił :P
- Geralt z Rivii, czyli Wiedźmin. Bez specjalnego powodu, jakoś tak pociągający mi się wydaje.
- Legolas, ale wyłącznie za to, jak pięknie wskoczył na konia w ekranizacji...
- Patrick Bateman, American Psycho. Kolejny psychopata, czy coś ze mną nie tak...? Ale może to zasługa filmu, w którym w rolę wcielił się Christian Bale i został pokazany jako (fizycznie) człowiek idealny.
- Dirk Pitt, bohater książek Clive'a Cusslera. Jakbym kiedyś chciała wkurzyć męża, to musiałabym się z nim umówić - mąż uwielbia tę postać i cholera by go wzięła, że to ja się z nim spotkam, a nie on :))
- Jasper Cullen - jako przeciwieństwo w/w psychopatów, bo wymaga, by się nim ktoś zaopiekował :)
piątek, 30 września 2011
Top 10 - bohaterowie, z którymi wybrałabym się na randkę
Trudno będzie... Ale spróbuję, a co :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:D też mam coś z psychopatami... bo chyba nie jest normalny ten, kto chce się umówić z pewnym znanym na całym świecie psychiatrą :) swoją drogą Severusa sama biorę, więc trzeba będzie się w kolejce ustawić. Na Sherlocka nie wpadłam... sama nie wiem dlaczego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hahaha, psychopatyczny zestaw. :)
OdpowiedzUsuńpociągają Cię czarne charaktery ;)
OdpowiedzUsuńOooo, też Cię Legolas zachwycił tym skokiem! No to jesteśmy dwie :) Ale zamiast niego to na randkę poszłabym z tym dowódcą Elfów, co walczył w Helmowym Jarze i zginął
OdpowiedzUsuńTo ja wybieram Cullena, ale Edwarda - przystojny, błyskotliwy, intrygujący i zwierzęcy :D
OdpowiedzUsuń